W gnieźnieńskich zakładach Jeremias trwa spór zbiorowy. Pracownicy w referendum zdecydowali się zawalczyć o lepsze warunki pracy.
Kilka tygodni temu byłam obecna na spotkaniu pracowników Jeremiasa, kiedy otrzymałam sygnały, iż firma próbuje zastraszyć pracowników i informuje ich, że spór, który podjęli jest bezprawny.
Poinformowałam ich wówczas, że mają prawo do protestu i do sporu zbiorowego. A spór, który toczy się w tej spółce, jest w rozumieniu ministra pracy sporem legalnym.
Jednocześnie przypomniałam, że utrudnianie sporu zbiorowego, na mocy polskiego prawa jest przestępstwem. Nie można przeszkadzać w sporze zbiorowym, nie można przeszkadzać w strajku. Strajk jest konstytucyjnym prawem pracowników!
Pragnę z tego miejsca podkreślić i raz jeszcze przypomnieć wszystkim polskim pracownikom i pracodawcom, że prawo do strajku, do zrzeszania się w związkach zawodowych i prawo do walki o godne wynagrodzenia jest konstytucyjnym prawem wszystkich pracujących.
Ministerstwo pracy stoi i będzie stało na straży polskiego prawa i do tego sporu skierowało mediatora. Obserwujemy sytuację i jeżeli zajdzie taka potrzeba, to będzie podejmować dalsze działania, łącznie z zawiadamianiem prokuratury i odpowiednich organów.
Państwowa Inspekcja Pracy na wniosek ministra pracy objęła nadzorem prowadzoną tam kontrolę. Pracownicy mają wsparcie tego rządu, ministerstwa pracy oraz Lewicy.
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej
Sejm, 4 czerwca 2025 r.